poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Michał Broniszewski na podium w debiucie serii Le Mans

Michał Broniszewski stanął w niedzielę na podium w swoim debiucie w serii Le Mans.  Wraz z Austriakiem Philippem Peterem zajął doskonałe trzecie miejsce w klasie GTE Am w 6-godzinnym wyścigu na torze Le Castellet we Francji, przegrywając w końcówce dosłownie o metr pojedynek o drugą pozycję!
Polak pojechał w żółto-czarnym Ferrari 430 GT2 z numerem 70 na pierwszej zmianie, startując z czwartego pola w niedzielę  w samo południe.  Po godzinie i 10 minutach zmienił go w kokpicie Philipp Peter, który awansował o jedno miejsce. 
Rywalizacja w klasie GTE Am była od startu do mety niesamowicie zacięta, a kolejność zmieniała się po niemal każdym zjeździe do boksów któregoś z konkurentów.  Polsko-austriacka załoga cały czas tasowała się z rywalami pomiędzy drugim i czwartym miejscem.
Na swojej ostatniej zmianie w piątej godzinie wyścigu Michał Broniszewski jechał na trzeciej pozycji, goniąc  Holendra Klaasa Hummela w Ferrari zespołu CRS, a jednocześnie uciekając przed Włochem Marco Cioci w podobnym samochodzie AF Corse.  Aż cztery czołowe załogi jechały na tym samym okrążeniu, co lider.  Równo godzinę przed zakończeniem Broniszewski wyprzedził Holendra i awansował na drugie miejsce.  Zaraz potem zjechał boksów, a na ostatnią zmianę wsiadł Philipp Peter.  Ferrari nr 70 spadło chwilowo na czwarte miejsce, ale wiadomo było, że rywale będą musieli jeszcze zaliczyć postój w boksach.  Na 25 minut przed końcem Peter wyprzedził Hummela i był już trzeci.  Rozpoczął pościg za uciekającym Włochem Piergiuseppe Perazzinim, zajmującym drugą pozycję.  Austriak był wyraźnie szybszy i odrabiał średnio po 3 - 5 sekund na każdym okrążeniu.   Niestety, zabrakło czasu i polsko-austriacka załoga zajęła ostatecznie trzecie miejsce, ze stratą ułamka sekundy do załogi zespołu AF Corse.  Smaczku tej rywalizacji dodawał fakt, że Perazzini i Cioci to koledzy Michała Broniszewskiego z załogi w styczniowym wyścigu 24-godzinnym w Dubaju, gdzie polsko-włoski Team zajął doskonałe drugie miejsce w stawce niemal 90 startujących pojazdów.

'„Ależ się działo! – powiedział Michał Broniszewski.  Fantastyczny wyścig i niewiarygodna końcówka!  Cały zespół spisał się wspaniale.  Sukces zawdzięczamy doskonałej taktyce i równej szybkiej jeździe przez całe 6 godzin, a przecież właśnie o to chodzi w wyścigach długodystansowych.  Trzeba pamiętać, że jechaliśmy samochodem w dużo słabszej specyfikacji, niż rywale, a nasi konkurencji zaliczyli czysty wyścig bez poważniejszych przygód, nie licząc tylko pecha francuskiej załogi Porsche, która przyjechała na ostatnim miejscu w klasie.
To był niezapomniany wyścig.  Zdobyłem mnóstwo doświadczeń. Jestem pod wrażeniem bardzo wysokiego poziomu i profesjonalizmu zarówno organizacji, jak i startujących załóg.  To prawdziwa śmietanka zawodowych kierowców, najlepszych na świecie w tej kategorii.  Tym bardziej cieszy, że pokazaliśmy się w tym towarzystwie z tak dobrej strony, a nasza forma pozwala myśleć z optymizmem o najbliższych startach.  Po raz kolejny udowodniliśmy, że liczymy się w świecie wyścigów GT.  Mam nadzieję, że uda nam się kontynuować starty w serii Le Mans, gdzie jak się okazuje mamy szanse na podium w końcowej klasyfikacji.
Warto podkreślić, że obydwaj kierowcy załogi Kessel Racing spędzili za kierownicą niemal dokładnie tyle samo czasu (Broniszewski 51 %, Peter 49%), a Polak jechał wszystkie swoje zmiany bardzo równym, szybkim tempem, uzyskując doskonałe czasy okrążeń, dorównujące wielu kierowcom profesjonalnym klasy GTE Pro. 

Klasyfikacja wyścigu w klasie GTE Am (nieoficjalna)  
1.    Horst Felbermayr sr/ Horst Felbermayr jr/Christian Ried      

Porsche 911 RSR     167 okr.
2.    Marco Cioci/Piergiuseppe Perazzini/Stephane Lemeret       

Ferrari F430           167 okr.
3.    Michał Broniszewski / Philipp Peter                                  

Ferrari F430          167 okr.
4.    Adam Christodoulou/Phil Quaife/ Klaas Hummel                  

Ferrari F430          166 okr.
5.    Rui Aguas/Giuseppe Ciro/Robert Kaufmann                        

Ferrari F430           163 okr.
6.    Nicolas Armindo/Raymond Narac                                     

Porsche 911 RSR     137 okr.


Kalendarz Serii Le Mans 2011

11 – 12 marca:        Oficjalna sesja testowa na torze Le Castellet (Francja)
1 – 3 kwietnia:        6 h Le Castellet (Francja)
6 – 8 maja:             6 h Spa-Francorchamp (Belgia)
1 – 3 lipca:             6 h Imola (Włochy)
9 – 11 września:      6 h Silverstone (W. Brytania)
23 – 25 września:    6 h Estoril (Portugalia)



źródło: informacja prasowa MB Racing.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz