Już w najbliższy weekend Daniel Fuchs znów zasiądzie za sterami swojego gokarta i po raz kolejny reprezentować będzie barwy oficjalnego zespołu Roberta Kubicy RK Team w zawodach WSK World Series, które są określane mianem kartingowej Formuły 1. Niedzielne zawody odbędą się an torze w USA.
W tegorocznym europejskim serialu WSK Euro Series Daniel Fuchs uzyskał 3. miejsce w klasyfikacji generalnej kategorii KZ2, co było najlepszym międzynarodowym wynikiem polskiego kartingu od czasów Roberta Kubicy, i w nagrodę otrzymał angaż w fabrycznym zespole Birel Motorsport, który odpowiada za obsługę teamu RK Racing Team. Podczas swojego debiutu w barwach ekipy Roberta Kubicy, Daniel Fuchs uzyskał najlepszy rezultat spośród wszystkich zawodników RK i w Portugalii został sklasyfikowany na 5. miejscu w połączonej klasyfikacji kategorii KZ1 oraz KZ2.
Do Stanów Zjednoczonych poleciało zbyt mało zawodników klasy KZ2 i KZ1, aby móc rozgrywać ich wyścigi osobno. Przez to ponownie dojdzie do połączenia obu kategorii w jedną klasyfikację. Oprócz Daniela Fuchs, Polskę reprezentować będą Karol Basz (RK) i Jakub Śmiechowski (RL-Competition), obaj w klasie KF2.
Daniel Fuchs: „Przede mną drugi start w zespole RK i mam nadzieję, że będzie on udany. Tor Millville jest nowym i nieznanym dla zdecydowanej większości konkurentów, w tym dla mnie. Jak zwykle będę robił wszystko, aby zapewnić sobie i zespołowi jak najlepszy wynik. Mam nadzieję, że powtórzę sukces z Portugalii, gdzie byłem najlepszym zawodnikiem klasy KZ2, a czterej kierowcy przede mną to byli kartingowcy z KZ1.”
Gościnny występ w Kartingowych Mistrzostwach Niemiec (DSKM) na torze w Ampfing był jednym ze sposobów Daniela Fuchs na przygotowanie się do zbliżającej się II rundy WSK World Series w Stanach Zjednoczonych. Wrocławianin zakończył mocno obsadzone zawody na 9. miejscu.
Już w następny weekend 31 lipca i 1 sierpnia na torze Millville International Circuit w stanie New Jersey w USA, Daniel Fuchs będzie po raz drugi reprezentował barwy oficjalnej ekipy Roberta Kubicy, RK Kart Team. Będzie to podczas II rundy tzw. „Formuły 1 kartingu”, czyli mistrzostw WSK World Series. Jeszcze przed wylotem do Stanów Zjednoczonych 19-letni wrocławianin wystartował w miniony weekend gościnnie w IV rundzie Kartingowych Mistrzostw Niemiec (DSKM) na torze Ampfing w Bawarii.
Daniel postanowił pojechać do naszych zachodnich sąsiadów, aby trochę potrenować i przygotować się fizycznie do WSK w USA. Ponieważ od samego początku miał to być gościnny start, Polak nie zbierał punktów do klasyfikacji generalnej DSKM. Razem z czeskim zespołem JOKA Kart Team pojawił się w bardzo silnie obsadzonych zawodach, w których jeszcze rok temu startował regularnie, kończąc mistrzostwa DSKM 2009 na 6. miejscu w klasyfikacji połączonych kategorii KZ2 i KZ1. W Ampfing obecna była europejska czołówka klas KZ1 oraz KZ2, na czele z czempionem Starego Kontynentu Paolo De Conto, zespołem Energy Corse, Kevinem Leytensem czy Manuelem Renaudie.
Pomimo potraktowania swojego startu czysto treningowo, Daniel Fuchs liczył na ukończenie zawodów w czołowej piątce. Treningami rozpoczął realizację planu, po czym w oficjalnej „czasówce” uzyskał 7 najlepszy czas pojedynczego okrążenia. Biegi eliminacyjne w grupach kończył odpowiednio na 8. i 6. miejscu. W przed finale został sklasyfikowany na 9. pozycji, mimo ukończenia biegu dwie pozycje wyżej. Stało się tak za sprawą przerwania rywalizacji przez sędziów. Nad torem zaczynało padać i zadecydowano o zakończeniu biegu na 14 z 20 okrążeń. Jednak zgodnie z regulaminem, klasyfikacja końcowa w takim przypadku jest opracowywana wg miejsc zajmowanych przez poszczególnych zawodników na przedostatnim „kółku”. To sprawiło, że Daniel Fuchs pomimo wyprzedzenia dwóch rywali na mokrym torze ostatecznie znalazł się na 9. pozycji. Taką samą lokatę zajął w biegu finałowym.
Teraz Daniel poświęci kilka dni na odpoczynek i trening fizyczny i już w niedzielę 25 lipca wylatuje do New Jersey, by reprezentować nasz kraj i team RK w cyklu WSK World Series.
Daniel Fuchs: „Ampfing to trochę niespełnione oczekiwania. Ku mojemu zaskoczeniu, tegoroczne mistrzostwa Niemiec mają bardzo wysoki poziom. Startuje w nich ścisła czołówka europejska na czele z fabrycznymi ekipami. My niestety mieliśmy cały weekend trudności z dostrojeniem gaźnika. Na prostych wszyscy mi odjeżdżali, a w krętej partii toru ich doganiałem. Nie mogłem za bardzo wyprzedzać, bo zanim zaczynałem hamować do zakrętu, gdzie mógłbym ewentualnie wykonać manewr wyprzedzania, konkurenci byli już za daleko. Poza tym obyło się bez przygód i awarii.”
Wyniki biegu przedfinałowego:
1. Paolo De Conto (ITA) – 13 okrążeń
2. Jack Hawksworth (GBR) + 1,318
3. Mikel Ryall (GBR) + 1,842
...
9. Daniel Fuchs (POL) + 8,119
najszybsze okrążenie: 41,196 – Paolo De Conto (ITA)
Wyniki finału:
1. Paolo De Conto (ITA) – 20 okrążeń
2. Manuel Renaudie (FRA) + 1,434
3. Jorrit Pex (NED) + 5,236
...
9. Daniel Fuchs (POL) + 14,140
najszybsze okrążenie: 41,388 – Paolo De Conto (ITA)
Daniel Fuchs, wrocławianin w tym miesiącu został zawodnikiem RK Team, zespołu kartingowego należącego do Roberta Kubicy. 19-latek w ten weekend wystartuje w Niemczech Rundzie Kartingowych Mistrzostw Niemiec (DSKM) na torze Ampfing w barwach czeskiego zespołu JOKA Kart Team. Będzie to jeden z dwóch gościnnych startów Daniela u naszych zachodnich sąsiadów w tym roku.
Sezon 2010 Polak poświęcił na starty w najważniejszych międzynarodowych zawodach kartingowych, również tych najbardziej prestiżowych, dlatego musiał zrezygnować z regularnych występów w Niemczech. Jeszcze w ubiegłym roku Daniel był czołowym zawodnikiem DSKM (Deutsche Schalt Kart Meisterschaft) i w ogólnej klasyfikacji połączonych kategorii KZ1 oraz KZ2 zajął 6. miejsce na koniec rozgrywek.
W tym roku wrocławianin wystąpił w WSK Euro Series, nieoficjalnej „Formule 1 kartingu”, zajmując 3. miejsce w punktacji i zdobywając tym samym brązowy puchar. Jego sukces jest największym polskim kartingowym osiągnięciem na arenie międzynarodowej od czasu startów Roberta Kubicy 10 lat temu. W uznaniu świetnego wyniku Daniel Fuchs otrzymał angaż w fabrycznym zespole Birel Motorsport i od teraz reprezentuje barwy oficjalnej ekipy Roberta Kubicy RK Racing Team w cyklu zawodów WSK World Series – kontynuacji Euro Series.
W pierwszej rundzie serialu, która prawie 2 tygodnie temu odbyła się w Portugalii, Daniel popisał się najlepszym wynikiem spośród trzech reprezentantów zespołu Kubicy. Zajął 5. miejsce w połączonej klasyfikacji kategorii KZ1 i KZ2, podczas gdy pozostali dwaj koledzy z RK nie ukończyli zawodów. Ponieważ na co dzień Daniel jest zawodnikiem stricte klasy KZ2 (silnik o mocy 60 KM chłodzony wodą, 6-biegowa skrzynia), jadąc w barwach teamu RK w Portugalii był najlepszym kierowcą używającym sprzętu w tej specyfikacji właśnie. Czterej inni kierowcy sklasyfikowani przed Polakiem (Thonon, Dreezen, Carlton, Ardigo) w tym roku lub w przeszłości jeździli gokartami szybszej klasy KZ1 i z powodów małej ilości zgłoszeń w WSK World Series zostali dołączeni przez organizatorów do kartingowców z KZ2.
Podobna sytuacja będzie miała miejsce w weekend 16-18 lipca, gdy Daniel Fuchs wystartuje w czeskim zespole JOKA w IV rundzie mistrzostw Niemiec DSKM na bawarskim torze w Ampfing. Tam również dojdzie do połączenia kartingowców KZ1 i KZ2 w jedną klasyfikację. Ampfing będzie jednym z dwóch gościnnych i treningowych występów Daniela Fuchs w Niemczech w tym roku. Plany obejmują jeszcze pokazanie się podczas ostatniej rundy DSKM w Hahn w sierpniu.
Daniel Fuchs: „W mistrzostwach Niemiec startowałem regularnie w zeszłym roku i dwa lata temu, finiszując na szóstym miejscu w punktacji. W tym roku musiałem odpuścić DSKM, gdyż skupiłem się na rywalizacji w WSK i nie było szans na pogodzenie obu serii. Teraz jadę tam tylko w celach czysto treningowych. Po Italii Niemcy są drugą najmocniejszą ligą kartingową w Europie, dlatego mam zamiar rozjeździć się w Ampfing po zawodach w Portimao a tuż przed kolejną rundą WSK w USA.”
źródło: informacja prasowa
Mamy dla Was niespodziankę, gdyż Daniel będzie gościem w najbliższym czasie w 12Cylindrach. Szczegóły wkrótce :D
Uwielbiamy wyróżniać się spośród tłumu, nawet jeśli ktoś aż tak bardzo nie chce odstawać od innych to i tak w głębi duszy cieszy się posiadając coś limitowanego, nie dostępnego dla zwykłych śmiertelników. Producenci samochodów dobierze wiedzą o tym i często wypuszczają na rynek serie limitowane występujące w małej ilości wyprodukowanych egzemplarzy. Fani marki Renault i uwaga Roberta Kubicy już mogą ostrzyć sobie zęby na Renault Megane GT Robert Kubica Edition. Samochód opracowany przez Renault Sport Technologies zostanie uroczyście przekazany Robertowi Kubicy podczas
N-Gine Renault F1 Team Show w Poznaniu już 17 lipca br. Na czym polega wyjątkowość tego samochodu? Pojawi się tylko 30 sztuk tego modelu, które będą dostępne dla fanów Kubicy wyłącznie w Polsce.
Z informacji prasowych wynika, że samochód od zwykłych "Meganek" odróżniać będą dodane sportowe elementy zewnętrzne i wewnętrzne. Przedni zderzak z centralnym wlotem powietrza o zmienionym kształcie jest podkreślony listwą lakierowaną na kolor czarny błyszczący, do której mocowana jest tablica rejestracyjna. Po obu stronach zderzaka umieszczone są światła przeciwmgłowe
w wyrazistych obramowaniach w kolorze ciemnoszarym.
W dolną część zderzaka (w kolorze nadwozia) wbudowano dyfuzor. Całość uzupełniają specjalne obręcze kół ze stopu metali lekkich 18” oraz zewnętrzne klamki drzwi i obudowy lusterek bocznych w kolorze ciemnoszarym, jak również oznakowanie GT z przodu oraz oznakowanie GT Renault Sport i ROBERT KUBICA z tyłu samochodu. Wewnątrz znajdziemy: pokrytą skórą kierownicę o grubym kole i podpórce pod kciuk, tablicę rozdzielczą z analogowym obrotomierzem z szarą tarczą, aluminiowe nakładki na pedały, wewnętrzne klamki drzwi, obramowania nawiewów oraz ozdobną listwę na desce zdzielczej w kolorze ciemnoszarym, oznakowanie GT oraz ROBERT KUBICA na ozdobnej listwie na desce rozdzielczej, oznakowanie GT na przedniej części zagłówków foteli kierowcy i pasażera z przodu, nakładki na progi drzwi z oznakowaniem Renault Sport.
To co odróżnia Roberta Kubicę od innych kierowców, to jego talent i wola walki, dla tego też Renault Megane GT Robert Kubica Edition będzie posiadać swój "talent", którym będzie silnik a w zasadzie dwa dostępne w tej wersji samochodu - 2.0 16V TCe 180 i 2.0 dCi 160.
Zawieszenie tej serii limitowanej jest wyposażone w tylne ograniczniki, identyczne jak w Nowym Megane RS, zapewniające odpowiednie zachowanie na drodze w połączeniu
z kołami 18”. Regulacja wspomagania układu kierowniczego również została dostosowana do sportowych opon
i specyficznych nastawów zawieszenia. Dzięki zastosowaniu wentylowanych hamulców tarczowych
o średnicy 296 mm z przodu i 260 mm z tyłu pompy hamulcowej z Nowego Megane R.S., Renault Megane Coupe GT ROBERT KUBICA zapewnia wyjątkowo skuteczne hamowanie.
Renault Megane Coupe GT ROBERT KUBICA z silnikiem 2.0 16V TCe 180 jest dostępne w cenie 85 400 zł, a z silnikiem 2.0 dCi 160 FAP w cenie 95 600 zł.
Swoją drogą ciekawe dlaczego BMW nie poszło w tym kierunku i nie wprowadziło na nasz rynek limitowanej np. Serii3. Widocznie nie czuli się aż tak związani z Robertem Kubicą, który był dla nich tylko kierowcą. W Renault krakowianin traktują tak jak ojciec swojego syna kupując mu jego własny samochód. Najlepszego Robert!:D
12Cylindrów to audycja o tematyce motoryzacyjnej, gdzie dużo nowości ze świata 4kółek. Komentarze i analizy sytuacji z różnych torów i serii wyścigowych.
12 Cylindrów, zapraszają Bartosz Broński i Tomasz Filipek.
