wtorek, 5 kwietnia 2011

Ładnieszy, nie znaczy piękny

O czym mowa? Bugatti jak podają nieoficjalne źródła na przełomie lat 2013 i 2014 wprowadzi do produkcji brata (na szczęście nie bliźniaka) Veyrona. Koncept Bugatti 16C Galibier wyjedzie na ulice, ale tylko jeśli będziemy mieć ok 1 mln euro. Jak można się domyśleć pod maskę trafi 16-cylindrowy silnik o pojemności 8 litrów zapożyczony z Veyrona. Miejsce czterech turbosprężarek zajmą dwie co da moc na poziomie 800 KM. Mało tego jednostka ma być przystosowana do spalania biopaliwa. Galibier otrzyma napęd na cztery koła, ceramiczne tarcze hamulcowe oraz nowe bardziej komfortowe rzecz jasna zawieszenie. Model ten zapewne należy klasyfikować jako ultra droga limuzyna i pytanie, czy ktoś stworzy dla Galibiera godnego rywala?
O ile Veyron piękną stylistyką nie grzeszy, tak koncept limuzyny Bugatti stylistycznie jest o wiele lepszy. Jednak jeśli Veyron posiada urodę "big macka" tak Galibier przypomina mi "hot doga". Nie jest tak źle, bo widać, że w Bugatti ktoś wreszcie otworzył oczy przy projektowaniu, a i tył wygląda o niebo lepiej niż w Porsche Panamera a to już jest bardzo duży plus.

Pozdro BRon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz