niedziela, 29 listopada 2009

29.11.09 15:00 -o kabrioletach, samochodach sportowych i wyscigowych zza żelaznej kurtyny

W dzisiejszej audycji zajmujemy się samochodami nietypowymi, małymi przebłyskami motoryzacyjnej ekstrawagancji w socrealiźmie. Niestety większośc z nich nigdy nie doczekała się seryjnej produkcji. Te które można był "normalnie" kupic były kierowane tylko do wybranych, były bardzo drogie i rzadkie. Powiemy również o wersjach usportowionych popularnych aut np. Łada VTS, Fiat 125p Akropolis..

Na początek Moskwicz Cabrio jedyny zaprezentowany radziecki samochód z otwartym nadwoziem, wykonano jedynie krótką serię prototypów. Projekt został zarzucony, a szkoda była to na prawdę udana przeróbka



Moskwicz Cabrio - prototyp


 Moskwicz Cabrio - prototyp - do samochodu zaplanowano nawet hardtop (sztywny demontowalny dach)
 
skoda Octavia
 
Skoda Felicia

Wartburg 1000 Coupe

Wartburg 313 Sport-Cabriolet

Wartburg 313 Coupe



Skoda 110R




Wołga Cabrio V6 na bazie BMW M6 Cabrio

s
Wołga Cabrio v12 na bazie BMW 850i

Fiat 126p BOSMAL - jedyny "seryjnie" produkowany kabriolet w polsce
a
Fiat 125p cabrio - niestety nigdy nie wszedł do produkcji, na drugim planie fiat 125p pick-up (który był produkowany seryjnie) z dziwną zabudową campingową ;)

 
Syrena Sport - chyba najpiękniejszy polski sportowy samochód, właściwie jedyny w pełni ukończony projekt który mógł miec szansę wejscia do produkcji seryjnej.
Karoseria wykonana w całości z laminatu. Pod płaską i aerodynamiczną maską nie mieścił się seryjny silnik (był to celowy zabieg projektanta by do nowego auta nie montować starych silników lecz opracować nowe), w prototypie zastosowano silnik typu boxer skonstruowany przez Władysława Skoczyńskiego na bazie silnika samochodu Panhard Dyna z wykorzystaniem cylindrów Junaka.
Silnik ten miał 750 cm³ pojemności i osiągał moc 25 KM przy 5000 obr/min.Mimo iż projekt cieszył się sporym zainteresowaniem, spotkał się z niechęcią władz komunistycznych, które uznały go za pomysł bardzo ekstrawagancki. Prototyp Syreny Sport stał w magazynach Ośrodka Badawczo - Rozwojowego w Falenicy do lat siedemdziesiątych XX wieku. Następnie wydano decyzję by go zniszczyć. Pracownicy starali się za wszelką cenę uratować unikalny prototyp, lecz specjalna komisja pilnowała, żeby całe nadwozie doszczętnie rozbić.


BMW 507 to on miał byc wzorem przy projektowaniu Syreny Sport

pzdr
Tomek i Kuba

1 komentarz:

  1. Syrena sport prezentuje się elegancko ale gdzie jest Łada albo Wołga? A jak byłem mały to miałem miniature moskwicza - taki samochód dla dzieci na pedały ale była frajda :)

    OdpowiedzUsuń