poniedziałek, 19 października 2009

Bernie weź się chłopie.... ogarnij!

Krew we mnie się zagotowała, po tym jak przeczytałem news na temat tego co pan Bernie Ecclestone ostatnio palnął. Szef FOM i nie jako osoba która jest twarzą F1 i ją reprezentuje mówi takie "nie taktowne"... Co takiego powiedział pan Bernie?? Stwierdził, że wypadek i śmierć Ayrtona Senny "To było nieszczęście, ale przyniosło to bardzo duży rozgłos. To było dobre dla Formuły."  Nie mogę sobie wytłumaczyć jak śmierć człowieka, może być dobra, dać coś dobrego czy przynieść rozgłos?? Senna zginął w 1994 roku na torze Imola. Weekend w którym odbywało się to GP był tragiczny, bo oprócz Senny dzień wcześniej zginął Roland Ratzenberger. Śmierć dobrą reklama??!! Proponuję szefowi FOM aby na przyszły sezon wprowadził nowe przepisy np.:
snajper strzelający do prowadzącego wyścig - kto przetrwa ten będzie na podium:) Berni weź się chłopie....

BRon
... pozdro i szerokiej drogi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz